.:: Z PRASY ::.

Elbląski dziennikarz i podróżnik, Sławomir Malinowski, kończy prace nad swoim nowym filmem zatytułowanym "W cieniu Nefertuma".

Już tylko tygodnie dzielą nas od prapremiery najnowszej produkcji przedstawiającej ostatnie, niesamowite odkrycia zespołu polskich archeologów pracujących w Egipcie po zachodniej stronie najstarszej piramidy świata - piramidy Dżesera.

"Pośpiech w realizacji jest niewskazany, gdyż wcześniejszym filmem ("Zapomniana nekropola" - przyp. redakcji) ustawiliśmy wysoko poprzeczkę, a chcemy by ten był równie dobry lub nawet lepszy niż poprzedni" - mówi producent.

W filmie "W cieniu Nefertuma" będziemy mogli zobaczyć między innymi odkrywanie grobowca kapłana Ni Anch-Nefertuma, grobowiec admirała Meri oraz starożytne katakumby, w których znajdują się 22 szyby grobowe.

Podobnie jak w "Zapomnianej nekropoli" rozpoczynającej serię obrazów z Egiptu, tak i tutaj będziemy mogli usłyszeć głos znakomitego polskiego dziennikarza Tadeusza Sznuka. Klimat do filmu ma tworzyć, pisana specjalnie na tą okazję, muzyka autorstwa Marka Rockowskiego. Cały czas trwają także prace nad stroną internetową filmu, która lada dzień ujrzy światło dzienne.

Prapremiera przewidziana jest na listopad i będzie miała miejsce w trzech miastach: Elblągu, Olsztynie i Gdańsku. Natomiast premiera odbędzie się w lutym 2005 roku w Muzeum Narodowym w Warszawie.

MDM